Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeZnając polskie realia to pewnie dokładnie tak jest - tu chodzi o wyciągnięcie jak najwiekszej kasy z Bogdanki na "team",a Szkopek,Walkowiak i ich motocykle to tylko dodatek i zasłona dymna.
OdpowiedzTak. tak, OCZYWIŚCIE a Igor wszystkie pieniądze przeznaczy na sfinansowanie odbudowy zawieszenia w swym wiekowym Mitsubishi. A taki na serio skąd tyle zawiści i zazdrości ? Typowy - POLSKI KOCIOŁ. Żenada, lepiej zajmij się swymi sprawami i nie opluwaj zasłużonych dla tego sportu ludzi.
OdpowiedzMarian jestes nieswiadomym fanatykiem Szkopka.Dajesz sie podpuszczać i odciagasz uwage od spraw istotnych.Cóz jednak poradzic jak taki jesteś.Poklępia Ciebie po ramieniu,dadzą wypic wódki a pózniej się smieją z Ciebie ,a ty dalbys zycie za nich bez mrugniecia okiem...ogarnij sie chłopie bo normalnie zal sie robi ....
OdpowiedzWódkę to raczej ja stawiam i piją moją...... A niewielu mnie życia może uczyć, mam swe wady i zalety, ale się podpisuję pod tym co robię a nie jestem NIEOMYLNY i wszystko wiedzący. Na razie to sam swą firmę prowadzę bez kredytów i długów i jakoś moi pracownicy nie narzekają ani na płace ani na socjal. A tutaj jest wielu nauczycieli którzy niewiele w życiu osiągnęli i nie wiedzą chyba co to jest prawdziwa pasja, czy też przyjaźń. Czasami jak czytam niektórych wypociny to słabo się robi. Chcecie zmian ? To je zróbcie i realizujcie swe pomysły, a nie dajecie "dobre " rady tym co chcą coś zrobić. Pozdrawiam.
OdpowiedzDajcie spokój Marianowi. Pewnie jest tak, że jest fanatykiem Szkopka ale na pewno nie tylko Szkopka. Marian kocha wszystkich gości popapranych na punkcie ścigania. Nigdy się nie obraża a nawet urażony zawsze jest gotowy do wyciągnięcia ręki na zgodę. To są fakty. Również dla mnie jest wiele razy kontrowersyjny i nieraz nie mogę czytać tego, co pisze. Nieraz faktycznie wydaje się, że to jakiś bełkot, bo on próbuje walczyć z wiatrakami - jakimi są tutaj oponęci. Na pewno ma dobre intencje, tylko nieraz nieprecyzyjnie coś napisze, czy niejednokrotnie za dużo. Jednak przez 15 lat poznałem go tak dokładnie, że z całą pewnością śmiem twierdzić, że ten człowiek intencje ma jedne z najlepszych. Nieraz tylko coś nie wyjdzie przy realizacji, jak każdemu człowiekowi, bo nie jesteśmy nieomylnii każdy popełnia jakieś błędy. Teraz proszę o wypowiedź idealnych osób. Dziękuję za słowa gratulacji i krytyki, bo to znaczy, że mnie zauważacie. Pozdrawiam i wszyscy trzymajcie kciuki, żebyście mogli mieć o czym pisać, o co się kłucić, bo to dla mnie dobra rozrywka w wolnych chwilach.
Odpowiedza nie może być 119, 219 itp?????
Odpowiedz119 to liczba 2 a ja chcę być numerem jeden :) 119 1+1+9=11 a 1+1=2 28 2+8=10 a 1+0=1 :)
OdpowiedzNo to musisz troche podciagnac swoją edukacje z numerologii.Liczna 11 nalezy do liczb mistrzowskich i jako taka jest przed jedynką.To tak po krótce. Pozatym na dany rok dobór liczby zalezy od daty urodzenia,od liczby osobistej,od cyklu wieloletniego ,od roku w którym ma to działać, a nawet od liczby nazwy motocykla ,czy nazwy zespołu. Jak szukasz pomocy zaswiatów,to zanim tam nie trafisz przez to co na siebie ściągniesz to najpierw skonsultuj się z odpowiedzialnym numerologiem;) bo znowu łapy połamiesz,czego oczywiscie nie życzę ...:(
Odpowiedz:) Wielkie dzięki Druid :) Świetna informacja. Ja jakośspecjalnie nie wzam się na numerologii i nigdy mnie to nie interesowało. Ktoś kiedyś mi powiedział,żemam dobry numer startowy "19" spytałem dlaczego, on odpowiedział i podszło. Najważniejsza jest psychika. Jako laik będę się czuł dobrze z takim numerem, który po zsumowaniu daje jedynkę. Jeszcze raz jednak wielkie dzięki. Nie specjalnie wierzę w numerologię. Wiara w Boga mi wystarcza.
OdpowiedzWiara w Boga nie wyklucza uzywania umysłu do próby pojmowania wszechswiata.Czym jest numerologia jak nie matematyką którą Bóg się podparł podczas tworzenia,lub prosciej czy matematyka nie jest jednym z jezyków za posrednictwem którego mozemy próbowac zrozumiec zamysły Najwyzszego? Znam ksiezy którzy korzystają z radiestezji,numerologii,.Czyż armie przed smiertelna bitwą nie modliły sie do tego samego Boga z prośbą o zwyciestwo?; Idąc dalej modlitwa działa w przypadku czystych intencji które wynikają z przestrzegania dekalogu. miedzy innymi ,nieumiar w jedzeniu i PICIU;),cudzolozenie, nie zabijaj ,nie kradnij ,..no dobra bo chyba pojechałem za daleko.Podałes wyliczenie numerologiczne jako przykład ,wiec pomyslalem ze jest w tym jakis zamysł,a tu okazuje sie byc przypadek..no to powodzenia ,lub raczej bystrego aniola stróza:)
OdpowiedzCiekawy temat i bardzo intrygujący ! Bywasz czasem na wyścigach ? Warto by porozmawiać...... Poważnie !
OdpowiedzBywam ,ale i ja chyba muszę sprawdzic swój horoskop numerologiczny jak patrze na to co sie dzieje na naszym padocku;) Jeszcze słowo o jedynce....niesie ze soba duzą odpowiedzalnosc ,wrecz brzemię.Stąd dazenie do bycia pierwszym pociaga za soba koniecznosc bycia przygotowanym na przyjecie konsekwencji z tym zwiazanych.Odpowiedzalnosc zwiazana jest z umiejetnoscia korzystania z autorytetu,niesienie dobrego przykladu.odstepstwa od zasad ustalonych przez wszechswiat predzej czy pózniej upomniane jest wydarzeniami które maja wyrównac rachunki za zycie na kredyt....takim wyrównaniem rachunku czesto jest ..wypadek.Wypadek to nauka ostrzezenie,zawrócenie ze złej drogi lub przypomnienie o tym ze nic nie dzieje sie bez przyczyny...to na tyle wiecej juz nie straszę.
OdpowiedzI to mnie się właśnie podoba
OdpowiedzTeraz i tak jest już pewnie za późno na zmianę ale kiedyś może będę chciałskorzystać, bomnie zaintrygowałeś.
Odpowiedzza późno to jest jak dziewczyna mówi ci o ciąży w 4 miesiącu ;-)
OdpowiedzNo to musisz troche podciagnac swoją edukacje z numerologii.Liczna 11 nalezy do liczb mistrzowskich i jako taka jest przed jedynką.To tak po krótce. Pozatym na dany rok dobór liczby zalezy od daty urodzenia,od liczby osobistej,od cyklu wieloletniego ,od roku w którym ma to działać, a nawet od liczby nazwy motocykla ,czy nazwy zespołu. Jak szukasz pomocy zaswiatów,to zanim tam nie trafisz przez to co na siebie ściągniesz to najpierw skonsultuj się z odpowiedzialnym numerologiem;) bo znowu łapy połamiesz,czego oczywiscie nie życzę ...:(
OdpowiedzNo to jak z tą kostką było?;)))))))))))))))))))))))
OdpowiedzCałe szczęście przejechałem z nią 6 okrążeń.
OdpowiedzPanie Pawle:oprócz motocykli lubię też klasyczne utwory muzyczne,także patriotyczne i tu prośba do Pana:Czy dałby Pan rade już w Australii wyemitować M.Dąbrowskiego?(nie mylić Marianem)To byłaby duża przyjemność,czego życze sobie,rodakom i Panu oczywiście - serdecznie pozdrawiam.
Odpowiedz:) To nie będzie łatwe ale nie niemożliwe. Już zacznijcie modlić się o deszcz a powinieniem dać radę. Swoją drogą gdyby ktoś wiedziało co proszę nie daliby mi wizydoAustralii, bo deszczu chyba im wystarczy.
OdpowiedzZespół ma spore szanse:1.sprzęt i obsługa super 2.zawodnicy-podobnie 3.nie ma m.in. Laverty'ego i Sofoglu,którzy każdemu mogli by odebrać marzenia o mistrzostwie.Cwany lis Igorek wiedział kiedy,kogo,i w której serii obstawić.Realnie szanse są duże.Nic tylko pociskać ile fabryka da.I przy okazji przytrzeć nosa Angolom i innym,niech tak nie kozaczą!pozdro i kciuki.
OdpowiedzSuma -sumarum to nasz Marian chyba byłby lepszy w wykonaniu od Górniakowej...:DDDDDDDDDD
OdpowiedzJeśli chodzi o hymn to raczej, a może w 100% masz rację, dykcja jaka taka jest głos także, a dla Pawła zaśpiewam za free :-) Paweł postaraj się.............
OdpowiedzCzyli bedzie to jedyne wykonanie naszego narodowego przy uzyciu gwizdka....:DDD
OdpowiedzOoooooooooooooo................ !
OdpowiedzSzkopek jest idealnym uzasadnieniem kosztów.Gleba kosztuje,a on potrafi glebic jak nikt inny....Walet też ma niezłą średnią.
OdpowiedzOdczep się od Waleta! on ma się uczyć - to jeszcze młokos -ale ma niezwykły talent resztoa powinna się chować- Ja wierzę że Walet nabierze doświadczenia i jeszcze nam pokaże co mzona wyciągnąć w wyścigach- Szkopek jest już seniorem- jego czas się kończy! Widziałam Waleta w ostatnim wyścigu w Poznaniu po powrocie do startów po kontuzji- i widziałam co potrafi na nieznanym motocyklu w wyścigu Vepów na BMW -na kjtórym jechał pierwszy raz w życiu. Albo Walet - albo jakieś nowe OBJAWIENIE- RESZTA TO ZWYKLI SZMATŁAWCY
OdpowiedzDziewczyno, trochę pokory, szacunku, a później zacznij się wypowiadać i narzekać. Klapki na oczach ogromne... Uważasz, że mamy jeden wybitny talent? Hmm, ten, który co drugi wyjazd szlifuje asfalt? Fakt to trzeba mieć talent;-)
OdpowiedzJezeli Walet bedzie pamietał ze gdyby nie CI SZMATŁAWCY (jak piszesz),to jego zwycieztwa nie miałyby najmniejszego znaczenia ,bo wszyscy startujacy nie mogą wpasc razem na metę.Innymi słowy szacunek dla ostatnich ,a nie lekcewazenie. Jak o tym bedzie pamietał to może wtedy zostanie zapamiętany jako Mistrz.....
OdpowiedzNie miałam na myśli pisząc szmatławcy Pawła ani innych doświadczonych zawodników- mamy ich sporo-miejsca za mało- ich doświadczenie-brawura i niesamowita jazda -są wzorem dla młodych zapaleńców- ale mamy też grupy które niby się ścigają a po 18 jak tor milknie opróżniają półki na Orlenie obok toru ! a ogólnie to dobija mnie to że nikt nie szkoli na zachodzie tych zdolnych między 18-a 26 rokiem życia- Że skazani są na Poznań - bo nic innego u nas nie ma-a na zachód ich nie stać-a jeden sezon w Mistrzostwach Świata-czy nawet 2 -to i tak za mało by poznać tory !
OdpowiedzDzięki za ten komentarz. Moim zdaniem są to najmądrzejsze słowa jakie ostatnio można było tu przeczytać. Tylko czy na pewno wszyscy je zrozumieli...
Odpowiedzmistrzowie zrozumieją, gdy zostaną sami
Odpowiedzzgadzam się z Tobą co do Walusia:) ma talent, ma ambicję i to coś co potrzeba żeby zostać mistrzem :) Szkopek ... daj mu Boże jak najlepiej a nam nie zabieraj :)
Odpowiedz